Refleksje


"60 minut dla Jezusa"...

Pragnę podzielić się moimi przemyśleniami, które nasunęły się po Mszy świętej odpustowej w naszej parafii pod przewodnictwem księdza infułata Stanisława. Przemyślenia moje odniosę do III wątków , które pojawiły się w słowie Bożym wygłoszonym przez zaproszonego kapłana tj. Patron, Parafia, Ojczyzna.

I) odniesienie to Patron naszej parafii, o którym wiedziałem tylko, że jest opiekunem duchowym naszej parafii. Słowo pasterskie otworzyło mi oczy na to jaka wielka łaska Boża otacza nasza parafię dając naszej wspólnocie tak wybitnego świętego, który za wiarę oddał życie ponosząc męczeńską śmierć. Wcześniej o patronie myślałem inaczej, ot patron jak wielu innych w każdej parafii. Święty Andrzej Bobola łączy trzy ważne rzeczy poruszone w odpustowym Słowie Bożym  - Patrona, Parafię i Ojczyznę. Wcześniej tak tego nie postrzegałem i wdzięczny jestem księdzu Stanisławowi za takie przedstawienie naszego Patrona. Pierwszy raz byłem na Mszy świętej odpustowej w naszej parafii, gdyż w poprzednich latach obowiązki zawodowe nie pozwalały na uczestniczenie w tym parafialnym święcie. Teraz wiem dlaczego dla parafii święto patrona jest takie ważne.

Można je porównać do obchodów święta urodzinowego czy imieninowego każdego z nas, które przeżywamy w różny sposób - zapraszając gości i znajomych, podkreślając jakie to ważne dla całej rodziny, która jest także małą wspólnotą i nie zapominając o tych świętach w następnych latach.

Dalej odniosę się do II) aspektu poruszonego w homilii czyli do Parafii, przekonując się co do tego, że obowiązkiem każdego parafianina, jest (jeśli tylko może) świętować dzień patrona swojej parafii, pozwolić się zaprosić do świętowania, poczuć się w pełni zaproszonym przez Pana Boga do przeżywania w łasce Bożej święta parafialnego, święta wspólnotowego.

Od parafii przechodzę dalej do III) aspektu kazania odpustowego poruszonego przez kaznodzieję, jakim jest nasza Ojczyzna.

Każdy z nas powinien znać słowa hymnu, słowa pieśni Boże Coś Polskę, historię naszego narodu, który wycierpiał bardzo dużo w swojej ponad tysiącletniej historii. Święty Andrzej Bobola daje nam zadanie, by objąć naszą wspólną troską Ojczyznę - Polskę poprzez małe działania tutaj w naszej parafii. Polska to jest nasz dom, rodzina, dzieci, historia naszych dziadków i babć, matek i ojców. To jest także nasza parafia, księża i ludzie tutaj mieszkający. Dbając o nasze domy, obejścia dbamy także o naszą Ojczyznę Polskę, Parafię i o nas samych.

Nie bójmy się też podnieść śmiecia leżącego obok nas przechodzących obojętnie - bo to nie nasze, bo nam się zwyczajnie nie chce. Nie bójmy się śpiewać głośno naszego hymnu w dniu naszych świąt, czy też pieśni Boże coś Polskę. Nie bójmy się wywieszać flag w święta narodowe i kościelne. Nie przestawajmy w końcu być Polakami.

Polska to piękny kraj z naszą Patronką Maryją Królową Polski i naszym Patronem Świętym Andrzejem Bobolą.

Po tym wyjątkowym święcie, które przeżywałem po raz pierwszy w naszej parafii modlę się codziennie za księdza proboszcza i księdza kapelana, za ojczyznę i do tego wszystkich serdecznie zachęcam.

 

Przemyślenia w czasie,

kiedy łaska Pana Jezusa

objawiła się w całej pełni.

18.05.2012 gdzieś w Polsce

FR


znalezionych: 6
« cofnij -   1  2  3  4  5  6   - wcześniejsze »

© 2024 Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Żurawicy Górnej * Odwiedzin: 1138